czwartek, 13 grudnia 2007

Gwizdka z nieba - Stardust


Gwiezdny Pył (Stardust) - Dużo wokół nas filmów fantasy, to po sukcesie Władcy Pierścieni taki nawał i niestety często są to kiepskie filmy (jak ostatnio Złoty Kompas, którego nawet nie chce mi się obejrzeć). A Stardust okazał się świetnym filmem. Śmieszny, niesamowity, zakręcony i całkiem okrutny.
Piękne krajobrazy i muzyka to zaleta tego filmu, krążenia kamery na wspaniałych wzgórzach zawsze wywołują przyjemne uczucia.
Historia fabularna jest tak niesamowita, że ciężko ją przedstawić...
Jedne z postaci z filmów to bracia rywalizujący o tron po zmarłym ojcu. Z 6 po jakimś czasie zostaje tylko 1. Ale pozostali cały czas towarzyszą (jako duchy) przyglądając się akcji, komentując ją, podobnie jak widzowie przed telewizorami, bardzo to fajne jak powiesz jakiś komentarz, a później duch z ekranu gada to samo.
No i Robert De Niro fenomenalna rola, świetnie ją zagrał, a jaki on stary!!! Jest on wielką zaletą tego filmu.
No i tyle tego...
Na pewno warto film obejrzeć... Bardzo, bardzo polecam...
Miły czas :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No pisz no komentuj no...