Jejku jak miło od czasu do czasu obejrzeć taki fajny i miły film. Takie tu niby nic, a nominacja do Oskara za najlepszy film jest. I film na 100% warto zobaczyć. Mało komu nie będzie się on podobał.
Juno jest świetna :).
Cóż jeszcze dodać...
Nie będę pisał o czym jest, wejdźcie sobie na filmweb'a.
Kojarzyłem tylko dwójkę aktorów, grali oni parę mającą adoptować dzidziusia Juno: Jennifer Garner i Jason Bateman (oboje świetne role w Królestwie - o którym pisałem już tu)
Film, gdyby nie uznanie tych z Akademii, zaniknąłby pewnie w gąszczu innych, a tu proszę 4 Nominacje do Oskarów, a film w Stanach pojawił się tylko w niektórych kinach.
Zdecydowanie polecam, bardzo miły film.
Czy ta Garner nie jest podobna do Julii Roberts zdeczka?
Hello world!
7 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No pisz no komentuj no...