poniedziałek, 3 listopada 2008

Jak reklamują się "Anioły i Demony"

Ci, którzy śledzili kampanię marketingową "Mrocznego Rycerza", wiedzą, że jej twórcy zastosowali nowatorską metodę marketingu wirusowego.

Krótko, czym jest marketing wirusowy, pisze Wikipedia: "Przykładem marketingu wirusowego mogą być zabawne lub intrygujące filmiki lub zdjęcia (często stylizowane na quasi-amatorskie) reklamowe, które użytkownicy internetu rozsyłają między sobą. Wykorzystywana jest także plotka, tworzone są odpowiednie trendy czy legendy miejskie, które wędrując między potencjalnymi klientami mają zwiększać świadomość produktu i czynić z niego produkt symboliczny, o wysokiej jakości czy symbol statusu bądź przeciwnie, szkodzić jego opinii."

Jak ta sprawa wygląda w przypadku "Aniołów i Demonów"? Jakiś czas temu opublikowaliśmy na naszych stronach teaserowy trailer do tego filmu. Zachęcam do ponownego i uważnego obejrzenia.

TUTAJ

W pewnym miejscu pojawia się ambigram. Jest to taki zapis, który po obróceniu, nie zmienia znaczenia. Znaki te, mają duże znaczenie w fabule książki Dana Browna.

Na tym abigramie odczytać można "Iluminati", co po łacinie znaczy "Oświecienie". Co ciekawe wiele zakonów, nazywało się zakonami iluminatów. Najbardziej znany z nich to Iluminaci Bawarscy - tajne stowarzyszenie założone 1 maja 1776 roku przez Adama Weishaupta w Ingolstadt, które za cel stawiało sobie szerzenie oświaty i propagowanie idei oświeceniowych oraz powstrzymywanie działalności jezuitów. Iluminaci wzorowali się na masońskim systemie stopni wtajemniczenia.

Wprawniejsze oko wypatrzy w ambigramie małe literki. Kilka drobnych korekt w programie graficznym, pozwoli nam bez problemu je przeczytać.


Teraz wyraźny jest napis "Altars of Science". Znaczy on "Ołtarze Nauki", jest to kolejny element występujący w książce.

Po odnalezieniu odpowiednich wskazówek wkraczało się na tzw. "ścieżkę oświecenia", która była usytuowana w Rzymie - kolejne jej etapy zwane były "Ołtarzami nauki" i były poświęcone jednemu z czterech żywiołów - ostatni, piąty etap, miał znajdować się w Zamku Świętego Anioła, który połączony jest z Watykanem tajnym korytarzem Pasetto.

Kolejny krokiem fanów, było odnalezienie strony www.altarsofscience.com, gdzie widać coś w rodzaju bomby i odliczanie do amerykańskiej premiery filmu.

Kolejną ciekawostką odkrytą przez fanów, jest wiadomość ukryta przez twórców strony w kodzie źródłowym:

  • "We will destroy your four pillars, brand your preferiti and sacrifice them on the altars of science…and then bring your church down upon you. Vatican City will be consumed by light."

  • "Obalimy wasze cztery filary, oznaczymy waszych wybrańców i złożymy ich w ofierze na ołtarzach nauki... a wtedy zburzymy wasz kościół na was. Miasto Watykan zostanie pożarte przez światło."

Wygląda na to, że z tak prowadzoną promocją, "Anioły i Demony" poradzą sobie nawet lepiej niż "Kod da Vinci".

Film ponownie wyreżyseruje Ron Howard, a w roli Roberta Langdona powróci Tom Hanks. Polska premiera filmu odbędzie się 2 dni po premierze światowej - 15.03.2009.

W artykule występują fragmenty z Wikipedii.

Anioły i demony, http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Anio%C5%82y_i_demony&oldid=14535372 (ostatni dostęp lis. 3, 2008)

Zakon iluminatów, http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Zakon_iluminat%C3%B3w&oldid=14086860 (ostatni dostęp lis. 3, 2008).

Marketing wirusowy, http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Marketing_wirusowy&oldid=14118551 (ostatni dostęp lis. 3, 2008).

5 komentarzy:

  1. "Polska premiera filmu odbędzie się 2 dni po premierze światowej - 15.03.2009." - pomyłka, premiera odbędzie się 15.05.2009, ale zgadza się, że 2 dni po premierze światowej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Iluminati" po łacinie to nie "Oświecenie", tylko "Oświeceni". To liczba mnoga od "iluminatus" - oświecony. Reszta jest zabawna i wciągająca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. to bedzie slaby film

    OdpowiedzUsuń
  4. "(...)pożarte przez światło". Jest taki jegomość "niosący światło", wspomniany kilkakrotnie w Biblii. Przynajmniej widać, kto stoi z tym filmidłem/czytadłem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Osoba, która napisała tu pierwszy komentarz, widocznie źle zrozumiała to co przeczytała. "Polska premiera filmu odbędzie się 2 dni po premierze światowej - 15.03.2009." Data odnosi się do premiery światowej.

    OdpowiedzUsuń

No pisz no komentuj no...