czwartek, 22 maja 2008

Czar prysnął - Zaczarowana

Strasznie podobała mi się ta bajka. Oglądałem oczywiście z siostrą, która niestety chyba nie wszystko zrozumiała.
"Zaczarowana" wyśmiewa konwencje idealnego i prostego świata bajki, łącząc ją z rzeczywistością. Jednak jak bajka ma też morał, że możemy zrobić coś w rodzaju bajki w naszym życiu. Rzeczywistość może nie jest taka łatwa, ale może być bajkowa.
Piękna historia, ubarwiona śmiesznymi sytuacjami oraz ładnymi piosenkami sprawia, że film jest piękny i ogląda się go z prawdziwą przyjemnością.
I mimo, że na początku wydaję się, że czar bajek Disneya prysnął, że "Zaczarowana" to atak w samego siebie, jednak koniec wszystko odkręca, mówiąc jasno. Bajki są, były i będą potrzebne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No pisz no komentuj no...