sobota, 10 maja 2008

Paskudna robota - The Bank Job

Niby na faktach autentycznych, a taki niespotykany. Szczególnie ta sytuacja z karetką... jakoś trudno uwierzyć, że takie mieli szczęście. No cóż...
Nie lubię brytyjskich filmów akcji/kryminalnych, jedyne które jakoś bardziej mi przypasowały to filmy o narkotykach pochodzące z wysp (Trainspoting, The Human Traffic).
I zawsze jak mamy jakiś angielski film, to on jest taki jakiś niesmaczny i nie-teges.

Ale w sumie warto było obejrzeć. Kilka fajnych tekstów, świetny jak zawsze Statham i ciekawa historia.

Czyli nic nadzwyczajnego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No pisz no komentuj no...